22 grudnia 2014

Sylwester z Sheinside!

Hejka kochani!
Notka miała być zupełnie inna, chciałam dodać filmik, ale niestety coś dzieje sie z youtube i mialam mały problem. Mimo wszystko bardzo chciałam do Was napisać! Jak wiecie wielkimi krokami zbliża sie sylwester, ale również studniówki czy jak w moim wypadku osiemnastki. Oczywiście, na tą okazję wypadałoby sie ubrać chociaż trochę lepiej niż zwykle haha! Dlatego mam dla Was kilka propozycji na taką okazje, przy okazji chciałabym żebyście mi podpowiedzieli jaka pasowałaby najlepiej! 













         Klik klik   klik   klik

14 grudnia 2014

Twoje życie w Twoich rękach!

Hejka kochani!
Nie wiem czy się nad tym zastanawiacie czy nie, ale jeśli tutaj weszliście to pewnie z jakiegoś powodu. Chciałabym wytłumaczyć Wam pewną rzecz, która męczy mnie od dłuższego czasu. 
Coś co nie daje spokoju mojej głowie i mam przez to ogromne wyrzuty sumienia. 

03 grudnia 2014

Świąteczne dekoracje: filmik!!

Hejka kochani! 
Nie będę się tłumaczyć jeśli chodzi o moją nieobecność, nie ma to sensu. Po prostu będę pisać co mam pisać i tyle! Dobrze wiem, że narzekania nie lubicie! Nastał grudzień a co za tym idzie, coraz bliżej święta! Jestem już tym tak przejęta i wszędzie je czuje, że jeszcze bardziej doczekać się nie mogę! Będę dla Was dodawać notki świąteczne i filmiki, jak ten niżej.

15 listopada 2014

Co u mnie?

bluza-KLIK
Hejka kochani!
Nie było mnie tutaj naprawdę bardzo długi czas, takie przerwy mi się nie zdarzały i teraz, nie pozwolę na to żeby się to powtórzyło! Na moją nieobecność składa się naprawdę wiele czynników, dlatego myślę, że nie będę Was tu zanudzać moimi tłumaczeniami. 

26 października 2014

Przeszłość, teraźniejszość, przyszłość...Przeszłość?

Witajcie kochani!
     Ostatnio byłam na zdjęciach z cudowną Agatą, która również prowadzi bloga, dlatego serdecznie Was tam zapraszam bo warto! KLIK 
Zdjęcia strasznie mi się podobają, mają swój klimat i to jest w nich najlepsze! Jest to zdecydowanie moja najlepsza sesja, co oczywiście jest ogromną zasługą mojego fotografa ahah :) Z tej okazji, chciałam napisać jakąś tematyczną notkę. 

O czym tym razem? O czymś co niestety, prędzej czy później spotka każdego z nas. 

22 października 2014

TAG : Falling for Fall

Witajcie kochani! 
Przed wczoraj, przyszedł do mnie w końcu, mój przepiękny płaszczyk, który możecie oglądać w dzisiejszej notce. Jestem z niego bardzo zadowolona, myślała że jest on na taką ciepłą jesień, ale było mi w nim tak strasznie ciepło, że myślę iż sprawdzi sie jak będzie nieco zimniej! Jednak nie o tym chciałam dzisiaj Wam napisać! Wraz z Danielem i Olą (BLOG DANIELA || BLOG OLI ), postanowiliśmy zrobić TAG, który jeszcze nie mieliśmy okazji widzieć na innych blogach! Tak więc zaczynajmy! :)

14 października 2014

#Selfie Tag

Hejka kochani!
Dzisiaj znów przychodzę do Was z filmikiem, jednak tak pokochałam nagrywanie, że ostatnio nagrałam trzy filmiki i mam już zapas na długi czas. A również planuję już kolejne, mam nadzieje, że nie pogniewacie się na mnie przez to hah :) Oczywiście, nie oznacza to, że rezygnuję z bloga! Broń Boże! Po prostu, będę co jakiś czas dodawała posty z filmikami! Już bez gadania, zapraszam do oglądania! I koniecznie dajcie mi znać, co sądzicie o filmiku! I czy Wam się podobał. Jeśli chodzi o nominacje na blogu, to nominuję każdego kto ma ochotę również zrobić taki tag w postaci posta czy filmiku! 


09 października 2014

Pogadajmy sobie!

Hejka kochani!
Nie moge uwierzyć, że tak naprawdę jutro już mamy piątek! Ten tydzień, zleciał mi tak strasznie szybko, że aż nawet nie wiem kiedy. Jednak nie narzekam z tego powodu, wręcz przeciwnie, bardzo mnie to cieszy. Na dodatek przyszła w końcu moja paczka z bluzami, czekałam na nią jakieś 3 tygodnie, nie jest to jakoś szybko, ale zazwyczaj właśnie w takim terminie, przychodzą do mnie rzeczy. 

07 października 2014

Nowości w mojej garderobie!

Hejka kochani!
Dzisiaj mam dla Was filmik z moimi nowościami ubraniowymi! Mam nadzieje, że filmik Wam się spodoba i nie będziecie źli na mnie dlatego, że nic więcej nie napiszę, ale dopadł mnie ból brzucha i nie mam na nic siły! Będzie mi bardzo miło, jesli napiszecie co sądzicie o filmiku. Jeżeli chcecie być na bieżąco z każdym filmikiem, koniecznie dodajcie do subskrybowanych!



05 października 2014

Kapelusz & konkurs na 25$ !!

Witajcie kochani!
     Nawet nie chcę myśleć o tym, jak szybko mijają te wszystkie weekendy. Dopiero co był piątek, a tutaj już niedziela! W sobotę wybrałam się na naprawdę ogromne zakupy, będziecie mogli zobaczyć nowe rzeczy w najnowszym filmiku na youtube, ale również część tutaj! Jestem bardzo zadowolona z zakupionych przeze mnie rzeczy, jednak tyle co ja się nachodziłam za tym wszystkim...Nadal bolą mnie nogi haha :) 

01 października 2014

Dlaczego warto ćwiczyć, nie tylko podczas diety!

Hejka kochani! 
  Postanowiłam podzielić się z Wami, czymś co w moim życiu, jest naprawdę bardzo ważne. Jestem tak strasznie naładowana dobrą energią, że aż nie mogę po prostu o tym nie opowiedzieć haha. Do tego wiem, że takie tematy na moim blogu naprawdę lubicie, kto wie może kogoś tym zainspiruje...

29 września 2014

Jesień & Pielęgnacja moich włosów.

Hejka kochani!
Jestem zaskoczona tym jak szybko leci czas! Zawsze tak strasznie to wszystko mi się dłużyło, teraz pędzi jak szalone. Nastała już jesień, póki co nie jest dla nas brutalna i możemy cieszyć się piękną, złocistą jesienią! Przynajmniej tak jest u mnie, mam nadzieje, że u was również. Osobiście taką jesień kocham najbardziej i jak dla mnie mogłoby się obyć bez deszczu czy ponurej pogody.


27 września 2014

Miasto 44















   Jak możecie już zobaczyć po zdjęciu wyżej, jak i po tytule postu, chciałam napisać o filmie które zrobił na mnie ogromne wrażenie. Opinie na jego temat są podzielone, przeczytałam wiele recenzji, tych pochlebnych jak i tych niekoniecznie miłych. Chciałam również do tego wnieść coś od siebie. Jednak nie będzie to typowa recenzja. Jedynie moje odczucia wobec tego filmu i jego tematyki. 

25 września 2014

Blog

Witajcie kochani!
   Dzisiaj byłam na filmie który zrobił na mnie, naprawdę ogromne wrażenie, jednak chyba przeznaczę to na inną notkę. Ponieważ chcę Wam opowiedzieć o czymś zupełnie innym. Nie wiem jak Wy, ale osobiście bardzo lubię czasem zwolnić i po prostu usiąść przy dobrej książce z kubkiem herbaty w ręce. Właśnie ostatnio, taka dobra książka, wpadła do mojej kolekcji! 

23 września 2014

Przygotujmy się na jesień!

Hejka kochani!
Jako, że ostatnia notka była taka dość ciężka czas na coś lekkiego. Nie chcę w końcu co dwa dni męczyć jakimiś smutnymi notkami, szczególnie że jest szkoła i pewnie macie również swoje problemy. 
  Ostatnio robi się coraz zimniej, a ja zaczęłam się rozglądać za jakimś idealnym płaszczem na jesień! Oczywiście jestem wielkim leniem więc w poszukiwaniach pomógł mi internet. W sieciówkach zawsze ciężko mi jest coś dla siebie znaleźć bo zawsze jest coś co mi nie pasuje! 
Dzisiaj chciałabym się podzielić moimi skarbami które wykopałam wśród wielu innych haha! :) 
Jedną z nich już nawet zamówiłam i idzie do mnie, jednak która to podzielę się z Wami gdy do mnie dojdzie! 

21 września 2014

Bo jestem tylko człowiekiem.

Hejka kochani. Dzisiejsza notka będzie inna, jednak wiem, że lubicie takie a ja lubię je pisać. Chociaż może tego nie widać bo taka notka, pojawiła się dość spory czas temu. Większość z Was pewnie wie, że ostatnio w moim życiu nie było za lekko, niektórzy nawet domyślają się o co chodzi. Nie chcę jednak, opowiadać tutaj o tym co się stało, nie ma to najmniejszego sensu. Czasu nie cofniemy. Chciałam napisać o czymś innym, czymś o czym naprawdę bardzo dużo myślałam ostatnimi czasy.  

11 września 2014

Prawdziwa jesień!

Hejka kochani! 
Nie wiem jak u Was, ale u mnie niestety, przyszedł czas na ponurą jesień. Pogoda nie zachwyca, a do tego ciągle pada! Dzisiejszy dzień prawie cały przespałam, nawet w szkole trudno było mi się powstrzymać. Jutro całe szczęście już piątek! Co prawda, nie nachodziłam się w tym tygodniu za bardzo do szkoły, ale to nie znaczy, że odpoczęłam. Zdecydowanie wolałabym chodzić do szkoły...Jednak trzeba iść dalej, nie cofniemy czasu. Każde wydarzenie z życia powinno nas czegoś uczyć i tak jest tym razem. Musimy pamiętać by doceniać każdą chwilę, cieszyć się z obecności bliski nam osób, ponieważ niestety kiedys ich zabraknie...To boli, nie powiem, że nie. Jednak takie jest życie, bywa okrutne, ale nie mamy na to wpływu. Uświadomiłam sobie, że rodzina jest najważniejsza! Naprawdę czasem lepiej wybrać rodzinę niż przyjaciół czy znajomych.

07 września 2014

moje sposoby na naukę!

Hejka kochani! 
Rok szkolny już się zaczął, pełną parą zaczęła się nauka i teraz tak naprawdę to zajmuje nam najwięcej czasu! Każdy szuka sposób  na to, jak ułatwić sobie zapamiętywanie masy informacji, które zostają na nas zrzucone. Dlatego, postanowiłam że zrobie post z moimi sposobami na naukę. Wiem, że wiele osób taki post już zrobiło, jednak myślę, że to naprawdę świetny pomysł na notkę!

01 września 2014

Czas zacząć nowy rok szkolny!

Hejka kochani!
Rozpoczęcie roku szkolnego mamy już za sobą, teraz czeka nas dziesięć miesięcy ciężkiej pracy, jednak po co się zamartwiać? I tak przecież tego nie zmienimy!

29 sierpnia 2014

#BackToSchool Haul: Przybory Do Szkoły ♡

Hejka kochani!
Dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym filmikiem z serii back to school! Tym razem jest to, haul z przyborami do szkoły! Pewnie większość z Was, była już na zakupach do szkoły, jednak może znajdzie się osoba która nadal czegoś szuka i znajdzie to w moim filmiku.

27 sierpnia 2014

#BackToSchool Must have with Choies

Hejka kochani!
Dzisiaj mam dla Was dopiero pierwszą notkę z serii back to school, ale obiecuję, że we wrześniu pojawi się ich więcej! Tak samo jeśli chodzi o filmiki na youtube. W jednej z ostatnich notek pisałam o mojej liscie must have na jesień i powrót do szkoły, spodobał się Wam pomysł by zrobić taką z różnych sklepów internetowych jak i takich które możemy spotkać w galerii. Na pierwszy ostrzał idzie firma Choies.com szczerze powiedziawszy, mam stamtąd tylko moje kimono które zamówił mi Daniel, to on właśnie bardziej sie tam orientuje. Mam nadzieje, że taka notka Wam się spodoba więc zaczynajmy!

Swetry to mój totalny must have na jesień, nie wyobrażam sobie, że mogłabym ich  wtedy nie nosic! Najlepiej jakieś które idealnie pasują do jesieni jak: brazowy, kremowy, czarny czy tez szary, jednak też kolory które pozwolą nam ożywić trochę rzeczywistość!

Niestety, jesień jest czasem gdy robi się coraz zimniej i musimy ubierać się w coraz więcej warstw. Kurtki również wchodzą w grę, jednak jeszcze nie aż tak ciepłe jak na zimę! Przeróżne płaszczyki, grubsze bejsbolówki czy klasyczna skóra. To wszystko zdecydowanie jest modne i zawsze na czasie.

Czas szkoły to tez okres, gdy musimy czasem ubrać się bardziej elegancko, jednak nie tylko po to nosimy sukienki! Są one bardzo dziewczęce i czemu mielibyśmy z nich zrezygnować w czasie jesieni? Świetne są w kolorach bordowych, czerwonych oraz białych!


Buty to zdecydowanie dla mnie jedna z najważniejszych rzeczy, jakie muszę zakupić jednak póki co jeszcze się waham nad wyborem. Zawsze tak mam gdy muszę kupić coś drogiego hah. Jednak te z choies naprawde wpadły mi w oko i muszę się nad nimi zastanowić!

Póki co to koniec z mojej listy must have! Mam nadzieje, że taka notka Wam się spodobala :) Chciałam Was również zaprosić na konkurs u Daniela LINK DO KONKURSU . Można wygrać świetne nagrody! Gdybym mogla, sama chętnie wzielabym udzial hah :)

Jeśli ktoś kliknął w linki pod zdjęciami lub wziął udział w konkursie, niech koniecznie mi to napisze, a na pewno Wam sie za to odwdzięczę! 


24 sierpnia 2014

Asymetryczne spodenki || Ogromna niespodzianka!

Hejka kochani!
Wczorajszy dzień był jednym z najgorszych dni od naprawdę bardzo dawna. Przez moją kompletną nieuwagę, zaginął mi aparat. Nikomu nie życzę tego, to co wtedy przechodziłam...Tego nie da opisać się słowami! Razem z Danielem przeszukaliśmy cały dom kilkanaście razy, bo mieliśmy nadzieje, że może jednak gdzieś jest, niestety sie myliliśmy. Chwile po całym zdarzeniu pojechaliśmy na policje, która powiedziała, że nie zajmuje się takimi rzeczami.

21 sierpnia 2014

Black and White || Maxi Skirt

Hejka kochani!
Dni płyną niezwykle szybko, ale szczerze mówiąc już przyzwyczaiłam się do myśli, że wakacje dobiegają końca. Do tego w moim mieście zaczęły się Dni Ceramiki, święto mojego miasta które przypomina o kończących się wakacjach. Jakiś czas temu moja lista must have się powiększyła, a ostatnio miałam nawet okazję wykreślić z niej kilka punktów! Pokażę Wam wszystko w filmiku jakos pod koniec sierpnia, póki co jestem w trakcie planowania i kręcenie kolejnych filmików serii back to school! Dzisiaj odkryje rąbek tajemnicy i pokaże pierwszy zestaw który stworzyłam z moich nowości. Od początku wakacji polowałam na spódnicę maxi, jednak nigdzie nie udało mi się znaleźć odpowiedniej. Całe szczęście udało mi sie znaleźć idealną w h&m, niestety mimo iż wzięłam najmniejszy rozmiar to wciąż mi spada i będę musiała dokupić jakiś pasek. 

Wszystko co mam na sobie poza butami i okularami jest z h&m, mam nadzieje, że stylizacja Wam się spodobała. Dla mnie jest bardzo wygodna i bardzo dobrze się w niej czuje! Chciałam również podziękować Wam za tak duże zainteresowanie poprzednią notkę, statystyki chyba pobiły rekordy mojego bloga! Teraz już jestem pewna, że we wrześniu ruszam z notkami o ćwiczeniach, będzie to dla mnie również ogromną motywacją do działania i mam nadzieje, że Was tym zarażę! 

18 sierpnia 2014

Jak schudłam 20kg?

Hejka kochani!
Myślę, że na tą notkę czekało naprawdę wiele z Was. Co prawda pojawiła się ona już rok temu, ale prawdopodobnie jej nie widzieliście lub chcieliście dowiedzieć się czegoś więcej. Dzisiaj opowiem Wam jak schudłam 20kg, mam nadzieje że będziecie zadowoleni i wybaczycie mi, że musieliście tyle czekać! 


Do odchudzania przymierzałam się naprawdę długo, ale ciągle coś mi nie wychodziło. Brałam się za to, ale nie potrafiłam nic w tym temacie i właściwie nie zależało mi na zdobywaniu wiedzy. Myślałam, że wystarczy mniej jeść i ograniczyć słodycze. Powoli zaczynałam jeść coraz mniej i chudłam to prawda, ale nie wytrzymałam długo. Szybkie odchudzanie wdało się we znaki i zaraz przytyłam dwa razy tyle. Przełomowy moment zaczął się gdy wykryli mi moje problemy z brzuchem, nie mogłam wielu rzeczy jeść bo bardzo bolał mnie brzuch. Postanowiłam, że dla własnego zdrowia zacznę jeść zdrowo. Wiedziałam też, że dzięki temu schudnę a to było dla mnie wielką motywacją! 








Na początku było naprawdę bardzo trudno, ale postanowiłam że rzucę się na głęboką wodę. Co to znaczy? Zero słodyczy, słodkich napoi, sztucznych soków, smażonych i tłustych rzeczy. Jeśli coś piłam to tylko wodę, herbatę oczywiście bez cukru, w tym okresie bardzo polubiłam pić zielona herbatę, soki robiłam sama. Wiedziałam, że jeśli będę robić coś powoli, czyli odstawiać różne rzeczy po kolei to w końcu mi się to znudzi, wolałam od razu zacząć na maksa a nie się rozdrabniać. Wiedziałam też, że największym błędem jest kupowanie rzeczy niby Fitness czy light ponieważ nie mają wcale mniej kalorii a czasem mają gorszy skład. Wertowałam wiele stron internetowych poświęconym odchudzaniu, dowiadywałam się coraz więcej i byłam bardzo ciekawa wszystkiego co było związanego z dietą. Wszystko co jadłam robiłam na parze, gotowałam, zdarzało mi się też robić coś na patelni teflonowej czy też na grillu elektrycznym. Zanim zaczęłam ćwiczyć jadłam 1000kcal i wcale się nie głodziłam, tyle mi naprawdę wystarczało! Czasem nawet trudno było mi dobić do tych 1000kcal. Teraz osobiście uważam, że liczenie kalorii nie ma większego sensu. Jeśli jemy zdrowo, schudniemy więcej jedząc dużo, ale oczywiście z głową! Najważniejsze żebyśmy nie byli głodni a nasz organizm zdrowo się rozwijał. Pamiętajmy o śniadaniu bo to najważniejsze! Niech śniadanie ma najwięcej kalorii, a kolacje zjedzmy lekką. Pamietajcie, że jedzenie na diecie nie musi być złe! Szczerze przyznam, że na diecie jadłam o wiele lepsze w smaku rzeczy niż gdy na niej nie byłam!
Jeśli chodzi o ćwiczenia to muszę przyznać, że zaczęłam dość późno bo odchudzanie jako takie zaczęłam już mniej wiecej w styczniu z przerwami gdy byłam w szpitalu. Za to ćwiczyć zaczęłam w kwietniu i tak naprawdę dopiero wtedy zaczęłam widzieć prawdziwe efekty! Najpierw zaczęło się od ćwiczenia z przeróżnymi osobami na youtube, ale nie mogłam znaleźć nic dobrego dla siebie. Jedno za trudne, drugie za nudne. Potrzebowałam ćwiczyć z osobą która mnie do tego zmotywuje, właśnie wtedy znalazłam moją cudowną Jillian michaels i jej program 30-dziesto dniowy. Wcześniej próbowałam naprawdę z wieloma osobami, ale tak naprawdę tylko ona dała mi takiego kopa! To wtedy zaczęła się moja miłość do ćwiczenia. W tym okresie miałam bardzo dużo czasu bo nie chodziłam do szkoły, a miałam nauczanie indywidualne. Do ćwiczeń zaczęłam dodawać nowe aktywności. Potrafiłam wyjść rano pobiegać, w południe ćwiczyć a popołudniu biegać. Oczywiście miałam dni regeneracji bo nasze mięśnie też muszą mieć odpoczynek! Osobiście uważam, że to właśnie te trzy rzeczy dały mi tak duże efekty! Na początku jest trudno, ale musimy zacisnąć zęby i dać z siebie jak najwiecej, z czasem mogę Wam zagwarantować, że to pokochacie. Już szczególnie gdy zobaczycie efekty!


Teraz nie martwię się o żaden efekt jojo, dla mnie takie coś nie istnieje. Jem co chcę i musze przyznać, że odeszłam od diety. Jednak cały czas pamiętam o zasadach które trzymałam podczas diety i też się do nich stosuje. Po prostu pozwalam sobie na słodycze czy coś niezdrowego od czasu do czasu. Jeśli będziemy chudnąć rozsądnie, później będziemy mogli więcej. Pamiętajmy, ze nasze ciało to dar. Nieważne jak wyglądasz zawsze możesz to zmienić jeśli się postarasz. Jednak zdrowia niestety nie odzyskamy, nie niszczcie go sobie przez głodówki czy złe odchudzanie, ale też przez jedzenie śmieciowego jedzenia. Mogę Wam zapewnić, że jedząc zdrowo poczujecie się lepiej. Zdrowe odżywianie daje naprawde wiele, ale myśle, że to już temat na oddzielną notkę.

Mam nadzieje, że ta Wam się spodobała i wyczerpałam ją do końca. Myślę, jednak że na niej nie poprzestanę. Osobiście chce znów wrócić do ćwiczenia i diety, dlatego pomyślałam, że fajnie gdybyśmy przeszli przez to razem! W głowie już mam kilka pomysłów, ale czy je zrealizuje zależy również od Was bo bloga nie piszę tylko dla siebie! 


15 sierpnia 2014

♡Spotkanie z Andym, Zmianoholiczką i Serafinem! ♡

Hejka kochani!
Właśnie siedzę przed włączoną kartą z nową notką i kompletnie nie wiem od czego zacząć. Nie pisałam wcześniej bo po prostu chciałam spędzić ostatnie dni w Bułgarii z tymi cudownymi ludźmi, poświęcając się im w przynajmniej 90%. Po powrocie przyszło spotykanie się ze znajomymi i jakoś tak to zleciało. Jednak nie będę przepraszać bo wiem, że ten kto ma zrozumieć ten zrozumie i bez tłumaczeń :) Wczoraj wybrałam się z Danielem do Wrocławia, naszym głównym celem było spotkanie z Andym z kanału McAndyVlog, Serafinem i Magdą znaną jako Zmianoholiczką, ale oczywiście nie mogliśmy odpuścić sobie zakupów! Ale o tym w innej notce. Co mogę powiedzieć o spotkaniu? Było naprawdę cudownie! Dużo rozmawiałam z Andym, a Magda nawet nagrała specjalnie dla Was i dla mnie coś na vloga. Mam nadzieje, że spodoba Wam się tak bardzo jak mi. Bo ja jestem po prostu tym wszystkim zauroczona i wciąż nie wychodzę z zachwytu hah :) Nie chcę przedłużać bo tak naprawdę wszystko macie w filmiku!






Kochani zapraszam na mojego fanpaga! Jeśli dacie like będzie mi naprawdę bardzo miło! Uważam, że to fajne miejsce by mieć z Wami jeszcze lepszy kontakt! 

07 sierpnia 2014

Na basenie.

Hejka kochani!

Pisząc tą notkę jestem myślami w basenie, a ciałem w recepcji bo tylko tutaj łapie internet. Chciałabym móc pisać tą notkę, siedząc właśnie przy wodzie, ale niestety nie mogę. Dni lecą strasznie szybko, chciałabym żeby ktoś zatrzymał ten czas. Coraz szybciej zbliża się koniec obozu, a ja czuje jakbym to nadal był początek i kompletnie nie mam pojęcia gdzie uciekły mi te wszystkie dni. 
Uwielbiam siedzieć nad basenem, opalać się, pić zimne napoje i słuchać dobrej muzyki. Jestem bardzo opalona, bardziej niż na zdjęciach które prezentuje Wam w tej notce, a jestem bardzo z tego szczęśliwa! Całe szczęście opalam się od razu na brązowo a nie na czerwono i nic mnie nie piecze! I czego chcieć więcej?
Jakbym miała wymieniać to pewnie, tego żeby jedzenie było lepsze, obóz się jeszcze nie kończył, a ludzie zostali tacy jacy są. Mimo wszystko, tęsknie za domem i ludźmi których zostawiłam w Polsce. Teraz muszę już lecieć bo oczywiście jak zwykle robie wszystko na ostatnią chwilę i nie zdążę wyszykować się na miasto! Mam nadzieje, że cieszycie się z tego, że piszę notki mimo obozu bo staram się by wszystko było z moim blogiem jak najlepiej i żeby Was nie zawieść. 


05 sierpnia 2014

Bułgaria: Nessebar

Hej kochani!
Dni lecą strasznie szybko, jestem już prawie w połowie obozu a ja czuje, że dopiero co tutaj przyjechałam! Nie wiem czy cieszyć się czy nie bo z jednej strony, strasznie mi się tutaj podoba, ale też bardzo tesknie za ludźmi z mojego miasta i ogólnie za domem. Póki co cieszmy się tym co jest!

Wczoraj wybraliśmy się na dość długi spacer do Nessebaru, ale zdecydowanie warto było przejść te kilka kilometrów bo miejsce naprawdę jest czarujące! Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak mi się gdzieś podobało. A do tego widoki również były przepiękne ponieważ szliśmy alejką wzdłuż morza. Gdy dotarliśmy na miejsce, urzekły mnie wąskie uliczki, które miały swój klimat. Wszędzie można było znaleźć jakieś pamiątki czy jedzenie, co jak możecie się domyślić to drugie było dla mnie raczej bardziej interesujace hah.




 Mam nadzieje, że zdjęcia choć troche oddały magię tego miasteczka, chociaż nie było ich za duzo. Teraz idę się położyć bo zdecydowanie potrzebuje odpoczynku przed plażą bo poranny basen był wyczerpujący! Później idziemy na plażę i na miasto! Do następnej kochani!

03 sierpnia 2014

Bułgarska plaża.

Hejka kochani! 
Właśnie siedzę w recepcji i łapię internet bo w hotelu gdzie jestem, tylko tutaj go mamy. Chociaż czasem nawet, jeśli nam się poszczęści można złapać go u nas na balkonie. Pogoda jest cudowna, tak samo jak klimat czy ludzie z którymi tu jestem. Po prostu idealnie! Mimo, że tak naprawdę minęły dwa dni, strasznie dużo się wydarzyło. Kadra już uważa, że jesteśmy najbardziej rozbrykani i same kłopoty z nami, hah. Nic nie poradzimy! Wczorajszy dzień był naprawdę męczący dla mnie, pomijając oczywiście fakt, że spałam niecałe 2 godziny, to jeszcze mieliśmy tyle chodzenia! Jak nie plaża, to hotel a jak nie to to spotkanie z kierownikiem obozu które też odbywało się na plaży. Nikt nie miał po tym siły na cokolwiek, ale oczywiście nie możemy siedzieć w miejscu!
I musieliśmy iść na promenadę, czego w końcu i tak nie żałuje. Plaże są tu piękne i naprawdę czyste. A morze ma piękny lazurowy kolor. Żyć nie umierać! Jestem szczęśliwa, że moge być tutaj w tak cudownym miejscu z tak wspaniałymi ludźmi. To dopiero początek i jeszcze naprawdę dużo przed nami, nie mogę się doczekać!
Całe szczęście, że mam tutaj moją cudowną panią fotograf która robi mi takie piękne zdjęcia do notki! Teraz już lecę bo muszę się wyszykować na basen! Do następnej!