Hej kochani!
Jak tam Wasze samopoczucie? Moje nie najlepiej, ale nie chce sie o tym rozpisywać. Po prostu póki co zostawię to dla siebie i tyle. Nie chce później niepotrzebnych pytań, a tym bardziej nie chce na nie odpowiadać. Już łatwiej jest udawać, że wszystko jest w porządku :) Ostatnio czuje, że wszystko robie źle. Staram się wszystkim pomagać, ale w końcu wychodzi, że tak naprawdę ranie kogoś innego lub właśnie siebie. Codziennie staje przed takimi wyborami, że chciałabym po prostu zniknąć by nie musieć podejmować decyzji. Codziennie chce po prostu się położyć i zacząć płakać, ale nie mogę. Zawsze chcę brać ból innych na siebie, bo nie chce patrzeć jak ktoś cierpi. A teraz muszę udawać, że jest wszystko w porządku. Nie chce by ktoś się przejmował i martwił, chociaż wiem, że takich osób jest tylko kilka. Ostatnie dni były dla mnie bardzo męczące, zbyt dużo się działo i za dużo kłótni. Mimo to, staram się patrzeć na wszystko optymistycznie chociaż nawet nie wiecie jakie to trudne będąc realistką. po prostu jedno zaprzecza drugiemu. Do tego jeszcze wakacje dobiegają końca, a co dziwne ja się z tego cieszę. Wiem, że dzięki nauce o wszystkim zapomne, zawsze tak jest.
Zdjęcia wykonał mój wspaniały chłopak którego kocham <3
Jednak póki co spędzam każdy dzień z moim cudownym chłopakiem i przyjaciółką, staram się korzystać z wakacji najlepiej jak umiem!
Time won’t fly, it’s like I’m paralyzed by it
I’d like to be my old self again but i’m still trying to find it
After plaid shirt days and nights when you made me your own
Now you mail back my things and I walk home alone
But you keep my old scarf from that very first week
‘Cause it reminds you of innocence and it smells like me
You can’t get rid of it ’cause you remember it all too well
I’d like to be my old self again but i’m still trying to find it
After plaid shirt days and nights when you made me your own
Now you mail back my things and I walk home alone
But you keep my old scarf from that very first week
‘Cause it reminds you of innocence and it smells like me
You can’t get rid of it ’cause you remember it all too well