30 marca 2013

Tablica motywacyjna !

Hej ! 
Jesteście już po przygotowaniach świątecznych czy wciąż jeszcze coś robicie ? Przede mną jeszcze sporo roboty w moim pokoju, ale nie jest źle ! Sprzątając postanowiłam zmienić coś na mojej tablicy motywacyjnej. Teraz pewnie zastanawiacie się, co to takiego. A więc już wam wyjaśniam. Jest to tablica która wisi nad moim łóżkiem i są na niej wypisane słowa które mają mnie pocieszyć lub zmotywować do działania. Poprzednie już odrobinę mi się znudziły a jako, że mamy wiosnę ( czego niestety nie można powiedzieć patrząc przez okno...)  to postanowiłam trochę ją odświeżyć. 
Wszystkie te rzeczy to słowa JB i są bardzo motywujące. Dają mi siłę do wali i dzięki nim bardziej wierzę w swoje marzenia :) 

29 marca 2013

Przygotowanie świąteczne !

Hej !
Jak tam idą wam przygotowania i porządki świąteczne ? U mnie w domu praca idzie pełną parą ! Ogarnęłam swój pokój i teraz muszę się zajmować dziećmi by moja siostra i mama mogły w tym czasie gotować . I oczywiście robić przeróżne ozdoby. Ja chyba nie mam do takich rzeczy zdolności...Mimo, że zawsze chciałam umieć coś ładnie robić. Ale trudno! Nie wyszło :) Tak wiec tego typu rzeczy zostawiam mojej siostrze i mamie !
Śliczne są prawda ? Robiła je moja mama razem z dziećmi moich sióstr !
Czy u was też dziś napadało jeszcze więcej śniegu ? Czuję się jakby to były święta Bożego Narodzenia, a nie Wielkanoc. Chociaż w Boże Narodzenie, nie było w ogóle śniegu! No przynajmniej u mnie .

28 marca 2013

Zdrowe odżywianie.

Cześć !
Zauważyłam, że dużo z was przechodzi teraz na dietę lub zaczyna ćwiczyć. To dobrze! Nie mówię, że nie..Jednak trzeba pamiętać o tym by nie odchudzać się za wszelką cenę i nie głodzić się. Ponieważ nie schudniecie wcale albo szybko utrzymacie efekt jojo. Trochę się na tym znam bo byłam już na kilku dietach. Tą którą teraz stosuje, sama sobie nie wybrałam. Jest ona spowodowana moim stanem zdrowia i wiele rzeczy muszę ograniczyć. Słodyczy nie jem wcale, jeżeli już mam na nie ochotę to sięgam po owoce. Oczywiście, przyznaje się do tego, że czasem zdarzy mi się zjeść coś czego nie powinnam. Ale od czasu do czasu można sobie pozwolić na odrobinę przyjemności ;) Na tej diecie jestem już od ponad 3 miesięcy i schudłam 10 kilo z czego jestem bardzo zadowolona !
Zdjęcie na górze przedstawia mój dzisiejszy obiad. Pewnie niektóre osoby sobie pomyślą "przecież ma dietę więc nie powinna jeść takich rzeczy!". Co chcę wam przekazać w tej notce ? To byście nie popadały w jakąś obsesję ! Jestem jak najbardziej za zdrowym odżywianiem i stylem życia. Jednak pamiętajcie, że jesteście piękne, takie jakie jesteście !

Jeżeli macie jakieś pytania zapraszam tutaj : http://ask.fm/AleksandraRut

27 marca 2013

Believe Tour Poland !

Hej ! 
Wczoraj wróciłam z Łodzi, gdzie jak pewnie wiecie byłam na koncercie Justina. Mimo, że podróż strasznie mnie wykończyła. Bardzo się cieszę, że mogłam tam być. Ciągle płaczę ze szczęścia ponieważ moje marzenie, na które tak długo czekałam, w końcu się spełniło ! W poniedziałek rano wyjechałam z Wrocławia  do Łodzi. Podróż była dość długa ponieważ trwała aż 4 godziny, ale nie było tak źle bo razem z U. rozmawiałyśmy przez całą drogę. Gdy minęliśmy tour busy Justina prawie dostałam zawału ! Szczególnie, że dowiedziałam się później o tym, że w jednym z nich był właśnie Juju. Gdy dotarłam pod arenę dopiero poczułam, że naprawdę idę na koncert. Wszyscy śpiewali lub krzyczeli. Poznałam wiele osób z którymi wcześniej mogłam tylko rozmawiać przez internet. Nie podobało mi się jednak to, że przy kilku wejściach nie otworzyli drzwi i wszyscy się pchali do innych . Był taki straszny ścisk aż zrobiło mi się słabo. Koncert to było coś niesamowitego. Poznałam dwie dziewczyny które siedziały koło mnie i świetnie się bawiłyśmy. Śpiewając, tańcząc, skacząc ... Oczywiście nie obyło się bez łez. Płakałam najbardziej  gdy Justin śpiewał Believe a serca tworzące flagę Polski, były uniesione w górę. Nie dziwię się, że on też się wzruszył. Przez cały koncert, dzwoniły do mnie osoby które chciały usłyszeć choć przez chwilę jego głos. Gdy wszystko się skończyło, nie mogłam uwierzyć, że to już naprawdę koniec. Siedziałam jeszcze przez dobre 20 minut, rozglądając się w okół z łzami cisnącymi się do moich oczu .
Justin powiedział, że żałuje tego iż nie przyjechał tu wcześniej i na pewno jeszcze tu wróci. Już zaczynam zbierać pieniądze ! Wiem, że nie każdy mnie zrozumie i moją radość..Na pewno nie zrozumie mnie osoba która nigdy nie miała idola. Jednak nie obchodzi mnie to.I tak będę słuchać tego co chcę :) 
Już zawsze zapamiętam te krzyki, słodki śmiech Justina gdy próbował coś powiedzieć jednak nie mógł przez nasze piski, gdy cała sala razem z nim śpiewała Never say never, akcje z sercami i oczywiście SWAG :)

23 marca 2013

Jak dbam o cerę ?

Hej ! 

Nawet nie wiecie jak się ciesze z tej soboty ! Wielkimi krokami zbliża się koncert Justina a ja wciąż nie mam pojęcia co na siebie ubrać . We wtorek możecie się spodziewać pełnej relacji po koncercie. Nie wiem jak to będzie z notką w poniedziałek, ale wątpię, że się pojawi . Dlaczego ? Ponieważ już jutro jadę do Wrocławia a w poniedziałek rano wybywam do Łodzi. Będę tam od rana a koncert jest dopiero wieczorem..Nie wiem co będę robiła do tego czasu, ale chyba coś się wymyśli ! 

Ostatnio często widzę komentarze z pytaniem jak dbam o moją cerę . A więc postanowiłam napisać o tym notkę ! Myślę, że nie robię coś specjalnego . Po prostu typowa codzienna pielęgnacja. To jest dla mnie tak samo naturalne jak codzienny prysznic . 

Myślę, że tonik to rzecz oczywista i nie muszę wam tego tłumaczyć. Następną rzeczą jest bratek w tabletkach, nie mam pojęcia czy to dzięki niemu czy nie, ale zauważyłam coraz mniej niedoskonałości na mojej twarzy . Masło kakaowe z Ziaja jest dla mnie szczególnie na zimę no i uwielbiam jego zapach !  Używam na zmianę z kremem "siarkowa moc", który jest mi właściwie potrzebny na strefę T . Ponieważ gdy smarowałam nim policzki bardzo wysuszał, ale zauważyłam że na czoło i nos sprawdza się idealnie ! Nie znam się na tym za bardzo, jakoś nigdy się w takie rzeczy zbytnio nie wgłębiałam ;)

21 marca 2013

wiosna ?

Hej !
Dzisiaj pierwszy dzień wiosny jednak za oknem jakoś jej nie widać . Rano obudziłam się szczęśliwa, że za oknem nie ma śniegu, jednak mój dobry humor minął kilka godzin później gdy zobaczyłam, że biały puch znów sypie . Lubię śnieg, ale w zimę a nie na wiosnę ! Szczególnie, że w poniedziałek wybieram się do Łodzi. Chciałabym by pogoda dopisała, ale coś nie wygląda na to by miało być ładnie . Mam chociaż nadzieje, że nie będzie śniegu ! Chciałabym by pogoda była taka jak kilka tygodni temu ...
Dziękuję tym którzy pomogli mi w tym konkursie, niestety nie udało się wygrać tej dziewczynie w konkursie . Bardzo mi przykro bo naprawdę chciałam pomóc .. 
A teraz przyznać się...Kto był dzisiaj na wagarach ?;)


19 marca 2013

Evening

Cześć !
Jak wam mija dzisiejszy dzień ? Mi bardzo dobrze . Trochę co prawda zdenerwował mnie pewien incydent..No, ale nie będę już do tego wracać . To jest już przeszłość, a trzeba iść cały czas do przodu  . Wciaż nie wiem jak z tym koncertem. Może podwiezie mnie ktoś z was do Łodzi ? 
Jeżeli chodzi o moje nauczanie indywidualne, to można powiedzieć, że już się tak nie stresuję . W końcu wciąż żyję i nikt mi nic nie zrobił haha. Teraz idę jeść moją pyszną kolację bo strasznie burczy mi w brzuchu.
Dziękuję bardzo za miłe komentarze pod poprzednią notką . Ciesze sie, że podoba wam się mój blog i że wczorajszy gif spowodował, że na waszych ustach pojawił się uśmiech ! Ostatnio dostaję pełno e-maili na temat desingu bloga . Już kilka szablonów zrobiłam, ale zastanawiam się czy nie zrobić konkursu.

18 marca 2013

Dziękuję !

Cześć kochani ! 
Dzisiaj naszła mnie ochota na taką notkę by wam podziękować . Chcę wam podziękować za to, że jesteście i czytacie mojego bloga . To naprawdę miłe ! Zakładając go nawet nie marzyłam o stu obserwatorach a co dopiero o 400+ . Ahh, jest cudownie ! Wiem, że nie piszę jakoś ciekawie i często moje notki bywają nudne. Ale uwielbiam wszystko w blogowaniu . Pisanie notek, czytanie i komentowanie waszych blogów . Umiecie mnie pocieszyć, nawet gdy nie wiecie co tak dokładnie mi chodzi . Mam humorki, ale jakoś wciąż ze mną wytrzymujecie . Ktoś mi kiedyś na blogu zarzucił, że jestem za miła. Ale ja już taka po prostu jestem. Lubię gdy dzięki mnie na czyiś ustach pojawia się uśmiech . .
Nie rozumiałam, nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem jak możecie pisać mi takie miłe komentarze . Nie uważam się za specjalnie ładną, mądrą czy interesującą osobę, haha . Także dziękuję ! Bądźcie zawsze uśmiechnięci choćby nie wiem co ! Dziękuję za każde miłe słowo które wywołuje u mnie uśmiech . 

17 marca 2013

Nudna niedziela .

Hej !
Przepraszam, że wczoraj nic wam nie napisałam, ale po prostu mój beznadziejny humor mi na to nie pozwolił . Nie chciałam też wam tu marudzić a siły na pisanie pozytywnej notki po prostu nie miałam . Leżałam w łóżku z zużytymi chusteczkami do momentu aż zabrakło mi już łez. Po tym nie miałam już na nic siły i po prostu poszłam spać ... Tak więc nie za ciekawie wyglądała moja sobota .

Dzisiaj jest odrobinę lepiej. Otrzymałam wielkie wsparcie od cudownych osób za które jestem bardzo wdzięczna. Nie pozwoliły mi się załamać i pokazały, że nie jestem sama :) Mam nadzieje, że dzisiejszego wieczoru nie spędzę na płakaniu . Teraz po prostu zostanę w łóżku, słuchając muzyki i starając jakoś się pozbierać . 


15 marca 2013

Udany piątek !

Hej kochani !
Mam dzisiaj bardzo dobry humor . Najpierw przyszła do mnie pani od geografii i biologi . Dała mi do zrobienia egzamin próbny i muszę wam powiedzieć, że jestem zadowolona z wyników . Z samej geografii miałam 5 punktów na 7 dzięki czemu dostałam trójkę . Co prawda ocena mnie nie zachwyca, ale jednak moja geografia do najlepszych nie należy..więc i tak jest dobrze ! Później przyszła moja pani od matematyki ( ta sama której się tak strasznie boję ) i było o niebo lepiej niż na lekcji ! Nawet mnie pochwaliła, że umiem więcej niż pokazywałam na lekcjach...Haha, więc jestem z siebie bardzo dumna ! 
Dzisiaj już piąteczek z czego bardzo sie cieszę ! Co prawda przez ten weekend czeka mnie dużo nauki jednak myślę, że sobie z tym poradzę :) Teraz staram się przekonać mamę na koncert w łodzi który odbędzie się już za 10 dni ! Bilety już mam przyszykowane tylko muszę mamę wybłagać . Oby się udało ! Trzymajcie kciuki . 

W ogóle muszę wam powiedzieć, że przykro mi się robi gdy słyszę, że odgapiam od innych blogerek . Wiecie co jest najzabawniejsze ? Że podobno naśladuje blogi których w ogóle w życiu na oczy nie widziałam . Kiedyś już pisałam, że raczej nie zaglądam na te popularne blogi. Jak już coś to naprawdę rzadko ! Bardzo staram się by to co robię było oryginalne...Przykro mi, że nie zawsze mi to wychodzi. 

13 marca 2013

Plan idealny !

Cześć kochani !
Tak jak wczoraj obiecałam, pokażę wam mój super plan . Muszę przyznać, że już nie lubię czwartków i piątków bo mam najwięcej lekcji . No oni mnie kiedyś wykończą, mówię wam ! Wczoraj tak strasznie bałam się tej fizyki, ale muszę wam powiedzieć że nie było tak źle . Pan wszystko dokładnie mi wytłumaczył i jest ok . A oto mój wspaniały plan :
Dużo tego co nie ? haha. Najgorsze jest to że nie mam angielskiego a z niego przecież zdaję egzamin ! Moja mama już rozmawiała o tym z panią i mają coś tam załatwiać . Więc pewnie dojdzie mi jeszcze ta jedna lekcja :)

12 marca 2013

Chillout .

Hej !
Jak wam mija wtorek ? Mi bardzo dobrze . Miałam dzisiaj pierwszą lekcję historii i muszę przyznać, że trochę mi się nudziło . Ale ogólnie lubię ten przedmiot i wszystko rozumiałam . Nigdy nie musze się jakoś specjalnie tego uczyć bo wszystko zapamiętuje z lekcji :) Wiem że miałam wam pokazać mój plan, ale mama mi go gdzieś ukradła i nie mam jak zrobić zdjęcia . Dzisiaj dopadł mnie straszny ból brzucha i nóg. Nie mogłam wysiedzieć na łóżku i musiałam chodzić . Takim o to sposobem zwiedziłam cały dom ! Mam zamiar w końcu się wziąć za remont mojego pokoju by na lato może jeszcze wiosnę, był już gotowy !
Teraz mam zamiar całkowicie się wyluzować przy ciepłej herbacie i malinach, jednocześnie czytając wasze blogi i pisząc na tt :)
Mam nadzieje, że pogoda za oknem już niedługo się poprawi bo mam dość tego śniegu ! 
W ogóle chciałam pozdrowić moich zwariowanych Rutersów z tt :)


11 marca 2013

znowu śnieg ? Wyniki konkursu .

Dzisiaj gdy się obudziłam, przeżyłam wielki szok ! Za oknem leżało mnóstwo śniegu . Mimo, że wciąż leży cieszę się z tego że przestał już padać . Szczerze wam powiem, że trochę się tego spodziewałam..W końcu nic dziwnego, że pada śnieg w marcu. Tak to już u nas bywa :)

Przepraszam, że wczoraj nic nie napisałam, ale jak pewnie wiecie jestem chora i musiałam trochę odpocząć . Więc cały wczorajszy dzień spędziłam w łóżku oglądając serial lub czytając wasze blogi . Dzisiaj miałam pierwszą lekcję chemii na moich zajęciach indywidualnych i muszę wam powiedzieć, że nie było tak źle ! Spodziewałam się, że będzie gorzej . Jakoś wszystko bardziej rozumiem gdy pani tłumaczy to tylko mi ...Jutro czeka mnie historia . Jak chcecie mogę wam pokazać mój super plan ! Uwielbiam go ! Choć strasznie boję się piątku bo wtedy przychodzi do mnie pani od matematyki !
Chce już wiosnę a nie śnieg ! Kocham go, ale co dużo to nie zdrowo :)

Teraz chciałam przejść do sprawy z konkursem . Bardzo, bardzo, bardzo was przepraszam, że trwało to tak długo ! Jednak pozwólcie, że się wytłumaczę . Więc podczas gdy zmieniałam szablon coś się stało i usunęła mi się ta ankieta . Przez co nie miałam jak sprawdzić wyników ! Jednak udało mi się to naprawić i już wiem kto wygrał !

1.http://dooominica.blogspot.com/
2.http://our-individual-world-of-fashion.blogspot.com/
3.http://naffowo.blogspot.com/

Gratuluje wygranej ! Najpóźniej jutro na pasku bocznym pojawi się reklama waszego bloga która będzie tam przez miesiąc :)

09 marca 2013

Leniwa sobota .

Hej !
Nie wiem jak wy, ale ja całą sobotę spędziłam na leżeniu w łóżku . I to nie wcale dlatego, że jestem strasznie leniwa a dlatego że złapała mnie najprawdopodobniej grypa . Od wczoraj bardzo źle się czuję . Boli mnie głowa, brzuch, wszystkie mięśnie i strasznie spuchły mi usta . Chociaż nie wiem jaki to ma związek. Ale mam już tego dość bo bardzo pieką choć wcale nie są popękane ..A o głosie to już lepiej nie wspomnę bo brzmię jakbym przechodziła mutację ;)
A wiec mój dzień wyglądał mniej więcej tak : spanie, oglądanie PLL, pisanie na fb i tt, spanie, słuchanie muzyki, czytanie i tak w kółko . Czyli nic ciekawego !
Wczorajsza wizyta w szpitalu nie za bardzo się udała, zdecydowałam że wolę leżeć w innym szpitalu i mieć ten zabieg . Ponieważ widząc jak do tego podchodzą ci lekarze kompletnie mnie zniechęcili ! 

07 marca 2013

Wyjazd do wrocławia .

Hej !
Bardzo mi miło, że dostałam pod ostatnią notką tyle miłych komentarzy . Nie spodziewałam się i bardzo wam za nie dziękuję bo wywołały u mnie uśmiech . 
Nie wiem czy pamiętacie, ale po szpitalu pisałam wam że na wypisie zrobili błąd i zmniejszyli mojego kamienia aż o 10 milimetrów . Dziś byłam na USG i okazało się, że mój kamień w woreczku żółciowym ma 12 milimetrów . Tak więc jeszcze dzisiaj jadę pociągiem do Wrocławia by jutro rano iść na wizytę do lekarza . Jakoś specjalnie mnie to nie cieszy..Źle się czuję i nie mam ochoty na jechanie pociągiem .
Teraz muszę lecieć już się pakować bo o 20 muszę już być w drodze . Do zobaczenia !:)

06 marca 2013

How you doing, sweetheart ?

Hej !
Dzisiaj było tak ciepło, że siedziałam pół dnia przy otwartych drzwiach balkonowych i wcale nie było mi zimno . Uwielbiam to po prostu ! Ta pogoda dała mi tyle energii, że posprzątałam dom . A później naszła mnie ochota na ciasto marchewkowe a to wszystko przez powtórki wczorajszej "pierwszej miłości" . W której o tym cieście właśnie mówili :)  

Ktoś napisał mi, że chce bym więcej dodawała swoich zdjęć . Trochę tego nie rozumiem bo na waszym miejscu wolałabym mnie nie oglądać haha. Ale że ja spełniam prośby moich czytelników postanowiłam jakieś zrobić do tego postu . 
Zdjęcia były by ładniejsze gdybym ja była ładniejsza . No, ale co poradzić ... Czuję zapach mojego ciasta marchewkowego i już czuje jak mi ślinka napływa do ust ! Już zaraz będzie gotowe . Nie mogę się doczekać ! 

Pytać możecie tutaj :http://ask.fm/AleksandraRut 




05 marca 2013

Neonowo .

Hej ! 
Pogoda jest po prostu przepiękna . Mam ochotę wyjść z domu, ale myślę że to jednak nie jest najlepszy pomysł . Strasznie kręci mi się w głowie i boli mnie gardło a nie chcę się bardziej przeziębić . Bo mimo, że słońce świeci wciąż jest jeszcze zimno na dworze choć już nie tak jak wcześniej . Ten tydzień będzie dla mnie bardzo aktywny . Jutro jadę na badania, pojutrze na USG a w piątek do Wrocławia na wizytę w sprawie mojego woreczka . Trochę tego dużo i obawiam się tego, że będą chcieli zostawić mnie w szpitali a bardzo tego nie chcę . W przyszłym tygodniu w końcu powinny zacząć mi się zajęcia indywidualne .

W niedziele byłam we Wrocławiu. Pojechaliśmy po to by odebrać mamę z dworca, ale oczywiście nie obyło się przed wizytą w sklepie . Właściwie nie za bardzo miałam ochotę chodzić po sklepach, ale musiałam znaleźć jakieś buty na wiosnę . 
Wybór padł na te trampki, już nie mogę się doczekać aż będę mogła w nich chodzić . Póki co nie ma do tego warunków bo w niektórych miejscach wciąż leży śnieg i jest straszne błoto !


04 marca 2013

Powrót wiosny ?

Cześć.
Nie wiem jak u was, ale u mnie pogoda po prostu jest cudowna ! Aż mam już lepszy humor :) Może przyczyniło się do tego też to iż cały wczorajszy dzień spędziłam poza domem i mogłam od wszystkiego odpocząć . Teraz zza oknem słyszę śpiew ptaków i widzę blaski słońca które wpadają przez okno i oświetlają cały pokój . Brakowało mi tego . Jak wiecie kocham zimę i śnieg, ale kocham każdą porę roku . Bo czy to zima, wiosna, lato czy jesień zawsze jest coś co w niej uwielbiam . 
Przez cały dzień strasznie boli mnie głowa . Wzięłam dwie tabletki, ale nie pomogły więc chyba idę się położyć :)

Chciałam was jeszcze zaprosić na opowiadanie które pisze : KLIK
Byłabym wdzięczna gdybyście napisali co o nim myślicie :)

+ Juto wyniki konkursu !

02 marca 2013

Born To Be Somebody

Hej . 
Chciałam napisać dziś notkę tematyczną , jednak mi nie wyszło . Nie potrafię dobrać odpowiednich słów jakby wszystkie ulotniły się z mojej głowy . Może to przez to jaki mam przez ostatnie dni humor ? Że nie mogę spać w nocy i wiercę się na łóżku modląc się o sen ? Bezsilność mnie już wyczerpuje . Tak bardzo chciałabym chodzić do szkoły . Tak dobrze przeczytaliście, chce iść do szkoły ! Pewnie się zastanawiacie co mi się stało . Myśl, że muszę całe dnie siedzieć sama w domu wcale mi nie pomaga i nie napawa mnie optymizmem. Wręcz przeciwnie, wyczerpuje ze mnie całą energię . Z każdym kolejnym dniem mam coraz mniej sił i wyglądam jak duch samej siebie, snujący się po domu w dresie i rozwalonym koku na głowie . 
Czasem zastanawiam się czemu ludzie mają mnie za osobę silną . Co daje im powód by tak o mnie myśleć ? Gdy ja czuje się, że jest zupełnie inaczej . Bo gdy zostaje sama nie mogę powstrzymać łez i nawet jakbym chciała one nie przestają spływać po moim policzku . Wierze, że wszystko co dzieje się w naszym życiu ma jakiś sens . To wszystko nie jest bez powodu . Ma nas czegoś nauczyć ... Tylko czego ma mnie to nauczyć ? Jaką mam  wynieść z tego lekcje ?
Czuje się taka mała w porównaniu z tym wszystkim czemu muszę stawić czoło . Już na starcie moje szanse są stracone . Wiec po co mam walczyć o coś co jest niemożliwe do osiągnięcia ? Może przez to, że jestem tak strasznie uparta i wciąż chce pokazać innym jak i samej sobie, że potrafię wszystko . Ale ta walka jest bardzo wyczerpująca . Zmęczyła mnie walka z samą sobą .
Mam wielką nadzieje, że was nie zanudziłam i mimo tego długiego tekstu ktoś to jednak przeczytał . Przepraszam też za użalanie się nad sobą, ale po prostu po tym robi mi się lepiej :)

01 marca 2013

Ola gotuje - czyli jak szybko zatruć całą rodzinę :)

Hej !
Po tytule posta możecie się już mniej więcej domyśleć o czym będzie dzisiejsza notka . Tak więc mama  racji tego że się śpieszyła na pociąg, postanowiła zaryzykować i dać mi ugotować zupę . Dobra, może nie do końca ugotować bo jedyne co musiałam zrobić to obrać ziemniaki, pokropić je i wrzucić do zupy po czym dodać do niej ogórków . Jednak ! Muszę wam powiedzieć, że gotowanie jest bardzo niebezpieczne ( już szczególnie gdy ja się za to biorę ) . Obierając ziemniaki pocięłam sobie palce aż trzy razy, nie mówiąc już o tym co było gdy je kroiłam ! Jednak mimo że droga była długa i jakże ekstremalna w końcu udało mi się zrobić tą zupę ! Jestem ciekawa jak będzie smakować innym :)
To był mój pierwszy raz gdy robiłam zupę . Oczywiście wcześniej gotowałam inne rzeczy, ale zupa to coś nowego dla mnie  ;)