30 maja 2013

Igrzyska śmierci.

Hej!
Bardzo mnie cieszą komentarze pod poprzednią notką, szczególnie ten od kochanej Naff. Bardzo zależy mi na tym by mój blog był oryginalny i nie chcę by ludzie myśleli, że od kogoś zgapiam. Nie chcę być czyjąś kopią bo nie widze w tym sensu! 

Dzisiejsza pogoda nie zachwyca, miałam nadzieje, że wyjdę na spacer, ale niestety deszcz mi na to nie pozwolił. Dlatego też musiałam sobie zorganizować inaczej dzień! Jakiś czas temu przeczytałam książkę "Igrzyska śmierci". Długo nie mogłam się przekonać do tej książki, ale postanowiłam, że przeczytam wszystkie książki które mam w domu :) I nie żałuje, że po nią sięgnęłam! Ta książka naprawdę wciąga! Zabiera cię do innego świata i nie chce puścić, jednocześnie zmusza do refleksji i pokazuje nam jak świat może być okrutny. 
Dzisiaj zabrałam się za film, co prawda uważam, że książka jest o wiele lepsza, ale jednak film także wciąga. Trudno było mi się od niego odciągnąć by napisać notkę! Teraz już kończę i idę oglądać dalej!:)


29 maja 2013

Workout

Hej!
Zanim przejdę do tematu notki, muszę Wam napisać, że powoli zaczynam mieć dość ciągłego porównywania mnie do Lucy. Pod ostatnim moim postem, pojawił się komentarz o tym, że zgapiłam od niej post. Po pierwsze, przeciez nie poszłam na zakupy, tylko po to by napisać taką notkę jak ona. Po drugie i to wiele razy już pisałam, nie czytam jej bloga. Czytałam go zaraz po tym jak go założyła i zanim stała się taka popularna, jednak teraz mnie on nie interesuje i uważam, że jest wiele innych bardziej ciekawych blogów.  Jednak nic do samej Lucy nie mam :)

Dzisiaj w końcu wróciłam do ćwiczeń, miałam krótką przerwę i bardzo mi tego brakowało. Uwielbiam to robić i naprawdę źle się czuje gdy mam dzień bez ćwiczeń! Właśnie dlatego zawsze jakaś aktywność w moim planie dnia sie pojawia. Dzisiaj zaczynam kolejne wyzwanie, lubię je bo jeszcze nie zdarzyło mi się żebym w tej sprawie zawaliła! Jeżeli będziecie chcieli mogę Wam dokładnie napisać o tym co robię :)
Kocham czuć to zmęczenie po ćwiczeniach. No i oczywiście szczęście, że już skończyłam i dałam radę. Ruch to zdrowie, ale też dobra metoda na poprawienie humoru!


28 maja 2013

zakupowe szaleństwo.

Hej!
Przepraszam, że wczoraj do Was nie napisałam, ale coś mi się działo z blogiem i zdjęcia nie chciały się dodac. Teraz już jest w porządku i w końcu pisze notkę! Jak w poprzednim poście Wam wspomniałam, byłam we Wrocławiu. Najpierw wieczorem była mała impreza, a następnego dnia wybrałam się z Ulą na zakupy. Przechodziłyśmy dobre siedem godzin! Przeszłyśmy tyle sklepów, że na końcu nogi tak bardzo  mnie bolały! Jednak warto było, przy okazji kupiłam sobie kilka drobiazgów które pokażę Wam w następnym poście.
Niedługo znów wybieram się do Wrocławia po kilka rzeczy, których niestety kupić ostatnio nie mogłam bo nie pozwalał na to mój budżet :)
Jeżeli macie jakieś pytania, pytajcie śmiało : http://ask.fm/AleksandraRut


25 maja 2013

Wrocław!

Hej kochani! 
Nie wiem jak Wy, ale ja wcale nie czuje tej soboty! Może jest to spowodowane tym, że miałam dziś normalnie lekcje? Moja szkoła niestety odrabia następny piątek i miałam dziś lekcje. Jednak jestem zadowolona, dostałam piąteczkę z historii i czwóreczkę z matematyki. Bardzo mnie to cieszy, chciałabym skończyć gimnazjum z dobrymi ocenami. Im bliżej do wakacji, tym ja bardziej się stresuje tym czy dostanę się do wymarzonej szkoły. Jednak nie będę sobie tym psuć dnia! Właśnie zaraz jadę do Wrocławia na imieniny siostry i wracam dopiero jutro :) 

24 maja 2013

Gdzie ta wiosna?

Hej!
Jak tam u Was? Dzieje się coś ciekawego? Mój dzisiejszy dzień jak najbardziej pozytywny, chociaż pogoda za oknem nie zachwyca, ale przecież nie można mieć wszystkiego. Jednak jest to już środek maja i ładna pogoda byłaby wręcz mile widziana! Dziś gdy wybrałam się z siostrą na rower, strasznie wiało i było zimno. Myślałam, że zamarzne, ale w sumie gdy ubrałam kurtkę nie było tak źle :) Ja chcę już wiosnę! Taką prawdziwą, ze słońcem! A żeby Was nie dołować pochmurnymi zdjęciami, wrzucam te które zrobiłam ostatnio podczas spaceru z mamą.
Mam nadzieje, że jednak pogoda u Was jest lepsza niż u mnie! A jeżeli nie to oby jak najszybciej się poprawiła! Chcę w końcu ubrać moje ulubione sukienki i krótkie spodenki. Teraz ide już coś zjeść bo umieram z głodu!


23 maja 2013

Na ratunek włosom.

Hej!
Dzisiejszy dzień chodzę zaspana i nie mam na nic ochoty, nie wiem czemu. Jednak mam nadzieje, że mi przejdzie. Pewnie jak zwykle w nocy nie będe mogła zasnąć, przez to spanie pół dnia... Dzisiaj zrobiłam kurczaka po chińsku, trochę sie obawiałam jak wyjdzie, ale był przepyszny! Co prawda ryż nie do konca był gotowy, ale to możemy przemilczeć  :)

Ostatnio dużo myśle o tym co mogłabym zrobić z moimi włosami. Chciałabym je ściąć, jednak jestem do nich przywiązana i szkoda byłoby mi sie z nimi rozstać. Tak więc zastanawiam się, co bym mogła zrobić by poprawić choć trochę ich kondycję. Zapuszczam je od dobrych 3 lat i muszę Wam przyznać, że nie wyobrażam sobie jak bym bez nich wyglądała haha :)
Znacie jakies sprawdzone sposoby na poprawę kondycji włosów? Byłabym wdzięczna gdybyście się podzieliły ze mną tą widzą :))

22 maja 2013

Wiosenny spacer.

Hej!
Dzisiaj mama odebrała moje wyniki. Oczywiście jak to ze mna bywa, czegoś mam za mało, a czegoś za dużo...Ale musze iść do lekarza by on sprawdził czy jest ok :) Ale bądźmy dobrej myśli!
Ostatnio razem z mamą chodzimy na spacery, korzystamy z pięknej pogody i się dotleniamy. Uwielbiam zapach wiosny, gdy ptaki śpiewają i jest tak bardzo ciepło. Co prawda, pogoda nie pozwala na noszenie krótkich spodenek, ale jestem dobrej myśli i mam nadzieje, że już się ociepli :)
Moje włosy coraz bardziej mnie denerwują, nie wiem co mam z nimi zrobić....


21 maja 2013

Badania.

Hej kochani! 
Nie wiem o co chodzi, ale chodze dziś strasznie zmęczona! Co chwile kładę się i śpię, wątpię by było związane to z badaniami na których byłam, ale kto wie...Może pani pobrała mi odrobinę za dużo krwi? haha. Dzisiaj pierwszy raz od egzaminów zawitałam w szkole. Nie, nie na lekcje, a tylko po to by poczekać na mamę, która miała lekcje. Dlaczego na nią czekałam? Bo właśnie z nią szłam na te badania :) Musze Wam powiedziec, że strasznie obco czułam się w tej szkole...Jeszcze niedawno spędzałam w niej tak dużo czasu, a teraz co? Wpadnę raz na miesiąc. Smutne, ale nie ma się co smucić. Trzeba akceptować to co jest i żyć dalej :)
Teraz tylko trzeba czekac na wyniki, mam nadzieje, że wszystko będzie w porządku...Ale to okażę się dopiero jutro. 

20 maja 2013

Zmiana fryzury?

Hej!
Ostatnio po głowie, chodzi mi pomysł ze zmianą fryzury. Może to chęć zmienienia czegoś w sobie niż to, że znudziły mi się moje włosy. Chociaż musze Wam powiedzieć, że posiadanie długich włosów wcale nie jest takie łatwe! Potrzeba poświęcać im duużo czasu i naprawdę o nie dbać. Zbliżają się wakacje i w krótszych po prostu byłoby mi wygodniej. Nie wiem co mam robić bo przyzwyczaiłam się do moich długich włosów ;)
Nie martwcie się, nie ścięłam włosów, a jedynie schowałam je tak by były krótsze. Co o tym myślicie?


19 maja 2013

Gotowa do spania.

Co prawda jeszcze spać nie idę, ale gotowa już jestem! Postanowiłam napisać notkę, chociaż zdaję sobie sprawę, że pewnie niewiele osób siedzi teraz na bloggerze. Cieszę się, że spodobała Wam się poprzednia notka, chciałam Wam przekazać jak najlepiej to co wiem o odchudzaniu.A jednak chyba trochę na ten temat wiem :) Niedługo pojawi się notka o tym jak jem i co bo dużo osób o to prosiło! Od jutra znów zaczynam ostro trenować. Bo zrobiłam sobie dwa dni wolnego by moje mięsnie mogły się zregenerować, ale brakuje mi wysiłku i tego uczucia po ćwiczeniach. Coś cudownego! Na poprawę humoru działa lepiej niż czekolada ;) A teraz już się z Wami żegnam i idę oglądać przepis na życie.

18 maja 2013

To nie tylko dieta, to zmiana stylu życia.

Hej!
Dzisiejszy temat notki, chciałam zacząć słowami zamieszczonymi w tytule. Czemu postanowiłam wziąć się za ten temat, skoro już tak dużo osób o tym pisze? Bo jestem zszokowana, tym jakie niektóre osoby piszą bzdury, na temat odchudzania i zdrowego trybu życia! Może zacznę od tego, dlaczego ja przeszłam na zdrowy tryb życia. Na początku nie chodziło o wagę i chudnięcie, choć na tym też mi zależało. Ja musiałam zmienić swoje żywienie , ponieważ moje zdrowie zaczęło szwankować i nie do końca było to moją decyzją. Ale to pokochałam! Pokochałam to jak żyje teraz, jak się czuję i jak wyglądam!

1. To nie jest tymczasowe, zmieniasz swój styl życia, a nie przechodzisz na dietę.
To mnie najbardziej śmieszy, że większość osób, zaczyna diety, a gdy dojdą do swojej wymarzonej wagi, rzucą się na jedzenie. Nie, to tak nie działa! Jeżeli będziecie tak robić, wasza waga wróci i to w dodatku z dodatkowymi kilogramami. To nie jest dobre dla Was i Waszego zdrowia. Musicie pamiętać, że dieta nie jest tymczasowa. 

2. Nie myśl o tym jak o odchudzaniu, a jako zdrowym trybie życia. 
Uwierzcie mi, że to bardzo pomaga! Gdy zmienicie swoje nastawienie i nie będziecie skupiać się tak bardzo na tym, by schudnąć, osiągniecie więcej. Pomyśl, że dzięki temu będziesz się czuć lepiej i będziesz zdrowsza!

3. Nie odmawiaj sobie wszystkiego, znajdź swój złoty środek. 
Nie chodzi o to byś się katowała i wszystkiego sobie odmawiała. Bo efekt może być taki, że nie dasz rady i po pewnym czasie, rzucisz się na jedzenie. Znajdź złoty środek i jedz co chcesz, ale oczywiście w granicach rozsądku ;)

4. Lepiej chudnąć dłużej, niż szybko i gwarantowanym efektem jojo.
Im szybciej chudniesz, tym większe szanse są na to, że pojawi się efekt jojo. Jestem pewna, że tego nie chcesz ;) Lepiej jeżeli będzie się chudło wolniej, ale za to mieć pewność, że nasza waga pozostanie taka jaką chcemy! Oczywiście jeżeli od razu po osiągnięciu idealnej wagi, rzucicie się na jedzenie, waga wróci i tak.

5. Dieta cud nie istnieje!
Tak, to prawda! Lepiej zdrowo się odżywiać i nie stosować drastycznych diet. Bo powiedzmy sobie szczerze, po takich dietach, musimy się bardziej pilnować z tym co jemy by znów nie przytyć.
Myślę, że to tyle co chciałam Wam napisać. Oczywiście nie musicie się ze mną zgadzać, jednak na mnie to wszystko działa. Czuję się dobrze i zostanę przy takim stylu życia. Aktywnym i zdrowym!

Chcecie może żebym napisała notkę o żywieniu, sporcie i z dokładnym opisem mojej diety?

17 maja 2013

Wakacje w Bułgarii

Hej!
Właśnie niedawno wróciłam z miasta, gdzie załatwiałam razem z mamą i Ulą obóz. Długo się zastanawiałyśmy, nad tym, gdzie mogłybyśmy pojechać, ale w końcu padło na Bułgarię. Jestem bardzo z tego wyboru zadowolona. Już się nie mogę doczekać i aż odliczam do tego dni haha. Serio! Uwielbiam takie obozy i jeszcze w dodatku za granicą. Lubie poznawać nowe kraje i ludzi :) Od kilku dni moje myśli, zajmują wakacje i planowanie ich. Bo w końcu im szybciej się zacznie, tym większą mam gwarancję, że wszystko wypali. 
Wybrałyśmy hotel Holiday park, 21.07-01.08 :) I oczywiście jedziemy z funclub'u :)

16 maja 2013

Kwiecista sukienka.

Hej!
Bardzo się cieszę, że podoba Wam się wygląd. Było wiele pytań czy robiłam go sama czy może brałam z jakiejś strony. Wszystko robiłam sama i się troche nad tym pomęczyłam, zanim doszłam do takiego efektu :) Pogoda za oknem wczoraj była przecudowna! I w końcu mogłam się ubrać w sukienkę! Jestem bardzo z tego powodu szczęśliwa. Muszę się Wam jeszcze pochwalić, że gdy wczoraj byłam na imieninach babci, przede mną leżało wiele przepysznych rzeczy, nie uległam pokusie i ich nie wzięłam. Moja silna wola jest coraz lepsza! Teraz bardziej interesuje mnie moje zdrowie niż niezdrowe jedzenie.
Powyższa sukienka to moja kolejna zdobycz z lumpeksu, uwielbiam ją!

Jeszcze chyba muszę się wypowiedzieć na temat diety i zdrowego trybu życia. Zdaje sobie sprawę, że wiele osób pisało takie notki, ale czytając je zauważyłam wiele błędów i mitów na temat zdrowego żywienia. Czuję wewnętrzną potrzebę by niektórym z Was coś uświadomić heh :)

15 maja 2013

Nowy wygląd bloga.

Hej!
Jak możecie zauważyć, na moim blogu trochę się pozmieniało! Już od dłuższego czasu poszukiwałam odpowiedniego wyglądu i jakoś tak dziś mnie natchnęło. Mi się podoba, dominuje mój ulubiony kolor i wszystko jest przejrzyste. Nie wiem jak Wam, ale mi ta zmiana przypadła do gustu! A Wam jak się podoba?
Przepraszam, że nie zrobiłam skanu starego wyglądu, ale zapomniałam. Mam jednak nadzieje, że niektórzy pamiętają jak to wyglądało wcześniej. Jak Wam się podoba?


13 maja 2013

Czas na bieganie!

Hej!
W końcu pogoda za oknem znów dopisuje i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. Nie tylko dlatego, że mogę jeść śniadanie na balkonie, ale bo mogę wyjść pobiegać i wypróbować moje nowe buty. Wczoraj byłam we Wrocławiu na zakupach i właśnie je kupiłam. Dziś stwierdziłam, że nie ma na co czekać i poszłam pobiegać. Po prostu uwielbiam te buty! Są świetne i dobrze się w nich biega.
Kocham to uczucie po treningu, moja energia i samopoczucie wzrasta. Za każdym razem gdy już chciałam przestać, myślałam sobie "biegniesz po swoje wymarzone uda, nie przestawaj!"

11 maja 2013

Drugie śniadanie.

Hej!
Jest mi strasznie wstyd, że się tak opuszczam w pisani bloga, ale ostatnio miałam ciężkie dni. Zwątpiłam w pisanie tego bloga bo mam wrażenie, że nie jest za ciekawy. Jedak już wróciłam i znów będę pisała codziennie, przynajmniej się postaram dla Was i dla siebie :) Moje samopoczucie dziś nie jest najlepsze. Nie wiem czy to przez to, że zbliżają mi się te dni czy też to ta okropna pogoda. Jeszcze przed wczoraj jadłam śniadanie na balkonie, a teraz co? Od dwóch dni tak pada lub jest zimno.
Ja chce taką pogodę tu i teraz! Ostatnio też wróciłam do mojego świata książek. Nie wiem dlaczego ostatnimi czasy przestałam czytać. Książki kupowałam i odkładałam na "potem", ale do nich nie wracałam. Postanowiłam, że przeczytam je wszystkie teraz i po prostu tak mnie wciągnęły, że czytam w każdej wolnej chwili. Od poniedziałku pochłonęłam już 3 książki i teraz sięgam po kolejną. Jeszcze dwie inne mają przyjść do mnie w poniedziałek i nie mogę się doczekać! 




08 maja 2013

Dobry humor

Hej kochani!
Strasznie jestem zmęczona, ale też jednocześnie bardzo szczęśliwa. Przejechałam się dziś na rowerze i od razu mam lepszy humor. A jeszcze ta cudowna pogoda! Coś pięknego. W końcu do nasz przyszła a jeszcze trochę i będziemy się cieszyć z wakacji. Tęsknię za morzem, nawet nie wiecie jak bardzo...Chce już gdzieś jechać!
Chce mi się śmiać z tych zdjęć powyżej, ale bardzo się śpieszyłam na rower, a koniecznie chciałam jakieś zrobić. Od kiedy pozbyłam się tych zbędnych kilogramów, czuję się lepiej we własnej skórze, tak inaczej :)

06 maja 2013

Spalona owsianka.

Hej!
Muszę Wam się do czegoś przyznać. Jesteście ciekawi? Nie umiem robić owsianki! Jak tak można? Przecież chyba, nie ma nic łatwiejszego. Mimo, że stałam przy niej i cały czas ją mieszałam, ale i tak coś poszło nie tak. Ale w końcu uczymy się na błędach, prawda? Więc się nie załamuje! Umiem robić wiele innych rzeczy :) 

Nie wiem czemu truje Wam o jedzeniu, ale zdecydowanie długo nie było zdjęcia z jedzeniem. Zauważyłam, że od kiedy przeszłam na dietę i zdrowiej się odżywiam. Jadam pyszniejsze rzeczy i czuję więcej energii! Naprawdę bardzo Wam to polecam. Nawet jeżeli nie chcecie schudnąć, to zdrowe żywienie poprawi Wasze samopoczucie!


04 maja 2013

Wiosenny outfit

Hej kochani!
Cieszę się, że spodobały Wam się moje lumpeksowe łupy. Zapomniałam o jednej sukience wczoraj i obiecałam, że pokażę ją jako outfit! Tak więc obietnicy dotrzymałam i możecie ją oglądać na poniższych zdjęciach!
Muszę wam powiedzieć, że po prostu ją uwielbiam! Jest taka wygodna i dobrze się w niej czuje. Zawsze lubiłam ubierać się tak dziewczęco. I właśnie w takich strojach czuje się najlepiej! 

Dzisiaj znów się wybrałam na poszukiwania do sh i znów znalazłam duużo ciekawych rzeczy, ale chyba będę Wam je pokazywać w outfitach. Co wy na to?

03 maja 2013

Lumpeksowe zdobycze!

Hej!
Nie wiem czy Wam wspomniałam, ale ostatnio wybrałam się razem z mamą do lumpeksu. Uwielbiam tego typu sklepy bo można tam znaleźć bardzo fajne rzeczy! Te które kupiłam, wyglądają jakby były nowe, a ich cena wcale nie przeraża jak to często bywa w sieciówkach ;)
Co prawda nie bardzo mam kiedy chodzić po takich sklepach, ale jak już się przydarzy okazja, to nigdy nie wychodzę z pustymi rękoma!  
Zapomniałam o jednej sukience, ale pokażę Wam ją w outficie! Za to wszystko nie zapłaciłam nawet 50zł.
A Wy lubicie chodzić do takich sklepów?

02 maja 2013

2 dziurka w uchu.

Hej kochani!
W końcu zrobiłam coś, co już dawno planowałam. Pewnie jesteście ciekawi, co to takiego. A więc postanowiłam, że w końcu zrobię sobie tą moją wymarzoną drugą dziurkę w uchu. Jestem przeszczęśliwa! Pamiętam jak sama w 6 klasie sobie przebiłam, ale nie nosiłam w niej kolczyka bo bałam się reakcji rodziców. Przez co mi zarosła. W takim razie nie polecam!
Dzień sam w sobie nie był taki zły, chodziłam po sklepach i kupiłam sobie kilka przydatnych rzeczy, ale później się niestety popsuł. 

01 maja 2013

Women's Health

Hej!
U was też jest tak strasznie zimno? Bo u mnie ta pogoda bardziej przypomina, późną jesień niż wiosnę. Byłam na rowerze i tak zmarzłam, że zagrzanie się zajęło mi dobre 20 minut. Ale nie żałuje, że poszłam. Zawsze to kilka kalorii w dół. Dzisiejszy dzień, zaczęłam od ćwiczeń bo to było pierwsze co zrobiłam po przebudzeniu. Jestem z siebie bardzo zadowolona! A teraz sobie siedzę, pisząc do Was i pijąc ciepłą herbatę. Uwielbiam takie wieczory i uwielbiam takie dni. Należę raczej do osób które nie lubią siedzieć w miejscu, u mnie musi się coś dziać! Inaczej bym zwariowała! Ale wieczorem pozwalam sobie na chwilę odpoczynku od tego wszystkiego i po prostu czytam Wasze blogi lub przeglądam gazety (;
Teraz idę odwiedzić Wasze blogi, a później znów wracam do czytania (: