W końcu mogę Wam się pochwalić, że wszystko co miałam zaliczyć to zaliczyłam i właściwie można powiedzieć, że mam wakacje. Cieszy mnie to naprawdę bardzo, szczególnie że ten tydzień był dla mnie naprawdę męczący. Miałam do napisania cztery sprawdziany z matematyki w ciągu jednego tygodnia, niestety przez operacje uzbierało mi sie zaległości, tak naprawdę gdyby nie Daniel i jego mama, nie dałabym rady. Tak jak już kiedyś Wam pisałam, nie nalezę do osób które łatwo się poddają, może na początku gdy spotkam się z przeszkodą często pierwsze co chce zrobić to poddać się, ale szybko odpycham od siebie tą myśl i walczę. Nie lubię przegrywać wiedząc, że nie dałam siebie z wszystkiego. Umocniło mnie to w przekonaniu, że wszystko jest możliwe, wystarczy się postarać. Teraz nagle znalazło się tak dużo wolnego czasu, że muszę to jakoś mądrze wykorzystać. Oczywiście pewnie będe latała z aparatem i robiła to co kocham, zdjęcia na bloga i innym. W te wakacje planuje naprawdę rozwinąć tego bloga i mam masę planów na to i mam nadzieje, że będziecie zaskoczeni ale mimo wszystko zadowoleni.
Niestety nawaliłam w tym tygodniu z bieganiem bo wzięłam sie za to tylko raz, ale wracanie do domu o 21 czy nawet 22 nie sprzyjało temu, szczególnie że musiałam się jeszcze później uczyć. Spania nie miałam zbyt wiele, ale odbije sobie to w wakacje. Chcę znów zacząć nagrywać filmiki na youtube bo nauka niestety sprawiła, że odeszło to na boczny tor a po jakimś czasie całkowicie odsunęłam od siebie. Naprawdę to lubiłam i chcę do tego wrócić, do tego liczba subskrypcji wciąż rośnie więc szkoda byłoby to zmarnować.
Tyle planów, mam nadzieje, że wszystkie wypalą. Teraz wypadałoby się szykować bo zaraz lecę na grilla, pogoda może jakoś specjalnie nie dopisuje, ale kto się tym przejmuje haha :D Ale oczywiście za niedługo musze wyjść, a co Ola robi? Siedzi w piżamie i pisze notkę! Dziękuje, że byliście w tym tygodniu wyrozumiali i cierpliwie na mnie czekaliście!
A jak u Was w szkole? I co chcielibyście jeszcze zobaczyć na moim blogu?
u mnie jeszcze poniedziałek i robie sobie wolne :)
OdpowiedzUsuńU mnie oceny już wystawione na szczęście :)
OdpowiedzUsuńCo do pomysłu na post, to może Twoje sposoby na naukę? :)
xoxo
w tym tygodniu miałam same poprawki, ogh na szczęście też wszystko za mną!
OdpowiedzUsuńbest-frieend.blogspot.com ~ zapraszam /m
więcej zdj pięknej Aleksandry poproszę :D <3
OdpowiedzUsuńJa też już wszystko zaliczyłam i czuje już wakacje. :D
OdpowiedzUsuńPrzez szkołę z większości rzeczy trzeba zrezygnować, ale fajnie, że znowu będziesz nagrywać filmiki. :P
Matko 4 sprawdziany z matmy ;O. Moja pani z matmy myśli, że bede pisać roczny na wyzszą ocene, ale ja nie mam najmniejszego zamiaru. Śliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńagnieszka-codziennosc.blogspot.com
ja też już wszystko mam pozaliczane i teraz czekać już tylko na zakończenie roku
OdpowiedzUsuńchociaż i tak mam juz wakacje ^^
buty są mega- mają świetny wzór :-))
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz :D Masz fantastyczne włosy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
Miśka
masz racje, wszystko jest możliwe
OdpowiedzUsuńu mnie już wszskie oceny wystawione i o dziwo wszystko poszło po mojej myśli ^^
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie;
burgundychocolate.blogspot.com
Ja też już wszystko zaliczyłam i żyję wakacjami. :) Nie warto się poddawać i nie rozumiem, jak ktoś może sobie odpuścić, bo przerasta go ilość sprawdzianów, lub po prostu mu się nie chce. :)
OdpowiedzUsuńU mnie rowniez ciezko z blogoeaniem... Szczegolnie w czerwcu, ale w wakacje tez mam zamiar wziac sie porzadnie za blog, chociaz boje sie jak to bedzie wygladac w sierpniu poniewaz bede pracowac :) no a ze spaniem u mnie tez bedzie ciezko dlatego nadrabiam w weekendy haha :)
OdpowiedzUsuńsliczny outfit <33
OdpowiedzUsuńmoj blog -KLIK-
Powodzenia w realizowaniu najbliższych planów <3.
OdpowiedzUsuńO to chodzi, żeby się nie poddawać i za to cię podziwiam!
`aale ładne zdjęcia. *_*
OdpowiedzUsuńsuper tu wyglądasz <3
OdpowiedzUsuńmnie jeszcze jutro czeka ostatnia odpowiedź i KONIEC :D