05 września 2013

Pierwsze dni w nowej szkole.

Hej kochani!
Jak tam pierwsze dni w szkole? Powiem Wam szczerze, że wcale nie stresowałam się faktem, że idę do nowej szkoły, a wręcz przeciwnie! Bardzo się z tego cieszyłam i nawet trochę nie mogłam się doczekać. Pierwszy tydzień już prawie dobiega końca, a ja wciaż czuje jakby były wakacje. Co dziwne, wstawanie o 6 rano to dla mnie nie problem, budzę się wypoczęta i pełna energii. Mam nadzieje, że tak już zostanie przez długi czas. Moją nową klasę lubię i to nawet bardzo. Niestety, jak to w szkole bywa jest dużo nauki, może jeszcze tego tak nie czuje bo to dopiero początek, ale już do tego się przygotowuje. Wiem, że największe problemy będę miała z matematyką. Niestety, zawsze była ona moim słabym punktem, więc będę musiała się do niej jeszcze bardziej przyłożyć.
Mimo wszystko, staram się do tego podchodzić pozytywnie, będzie co ma być! Po prostu teraz czeka mnie więcej pracy i jestem na to jak najbardziej gotowa :)

25 komentarzy:

  1. Ja też lubie moją nową klasę <3

    ----------------------------
    niikablog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę świetnego nastawienia :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że poszłaś z pozytywnym nastawieniem do nowej szkoły :)
    U mnie już ciężko, bo 3 klasa gim ;c

    ciasteczkoyeah.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. ja matematyki nie rozumiem niestety i bardzo boję się przez to matury ;/
    fajnie, że masz takie nastawienie! :>

    OdpowiedzUsuń
  5. mam taki sam piornik! :D
    klaudmen.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja dziwnie troszke czuje się w mojej nowej szkole ale do liceum poszlam się uczyć a nie zawierać przyjaźnie. Jak na razie to mam spokój w szkole, dziś pierwszy raz mialam zadaną prace domową i tak troche dziwnie jak wiem, że mam jakieś obowiazki heh. A z matmą mam tak jak ty..boje się jeszcze fizyki :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja byłam bardzo zdenerwowana faktem, że idę do nowej aż szkoły, ale okazało się być świetnie:)!

    OdpowiedzUsuń
  8. ja nie potrafię się zwlec z łóżka na wykłady o 8:00 co mnie baaardzo boli :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Jej.. Zazdroszczę Ci takiego braku zestresowania:o Ja się stresuję mimo, ze poszłam do 3 gimnazjum, czyli ta sama szkoła. :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Matma to także mój słaby punkt. :C
    Zapraszam na konkurs do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Na szczęście nie mam z matą za bardzo problemów :) Fajnie ze jesteś pozytywnie nastawiona i że podoba ci się klasa. :P
    ♥ littleworldnessy.blogspot.com ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja juz nie czuje wakacji:P
    Fajnie ze cieszysz sie z powodu szkoly;)

    http://sweett-and-saltyy.blogspot.se

    OdpowiedzUsuń
  13. Mi dobrze poszło w tym tygodniu (1 gim.) nowa szkoła,ale te 2 klasy są okropne!

    OdpowiedzUsuń
  14. Życzę dalszego powodzenia w szkole :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Podziwiam cię za to radosne wstawanie o 6 rano

    http://milionioliwka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. zazdroszczę ci,że masz energię kiedy wstajesz o 6 rano ;o moim słabym punktem też jest matematyka

    OdpowiedzUsuń
  17. rozumiem cie.. ja też nie rozumiem matematyki ;/
    powodzenia w nowej szkole

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie wiem jak to robisz, ja nigdy nie mam siły by wstać z łóżka tak wcześnie;/ Moim słabym punktem jest chemia, na szczęście będe ją miała tylko rok;3

    OdpowiedzUsuń
  19. Też jestem w nowej szkole i dopiero oswajam się z tą zmianą ;w;
    supcarolyn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja dopiero za dwa lata idę do nowej szkoły.

    Mam wieeelką prośbę! Klikniesz w link oasap.com w ostatnim poście lub tutaj?
    Obserwujemy? Jeśli tak to zrób to pierwsza i poinformuj mnie o tym w komentarzu.
    lilianka-blog.blogspot.com




    OdpowiedzUsuń
  21. tez nigdy nie lubilam matematyki ;/ powodzenia w nowej szkole;) w wolnej chwili zapraszamy do nas ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. fajny piórnik :)
    easy-life-easy-beauty-easy-fashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń