Ostatnie pakowanie.

Hej kochani! 

Pewnie gdy Wy to czytacie, ja już jestem w drodze do Bułgarii, bo jest to jedna z zaplanowanych notek. Teraz siedząc na łóżku, jestem zmęczona i jednocześnie już nie mogę się doczekać tego wyjazdu. Potrzebuję chwili przerwy, muszę ogarnąć wszystko to co się wokół mnie dzieje i poukładać sobie to w głowie. Taki wyjazd mi się przyda i to bardzo :) Ostatnie dni spędzam cały czas z moim cudownym chłopakiem, nie wiem jak ja wytrzymam bez niego te dwanaście dni! Teraz gdy każdego dnia się widzieliśmy, taka rozłąka będzie dziwna. Jednak jestem pewna, że damy radę. Jakoś musimy! :) 

Kilka osób, chciało żebym pokazała też co zabieram ze sobą w torbie, którą będę miała cały czas przy sobie. Co prawda, nie biorę nie wiadomo czego, ale pokazać nie zaszkodzi! Do tych rzeczy dojdzie jeszcze moja kochana poduszka :)

Oczywiście w mojej torbie nie mogło zabraknąć książki, a jeszcze cały czas zastanawiam się, czy nie wziąć drugiej! Wiecie jak to jest ze mną i książkami, jak się dorwę to jednej to na niej się nie skończy :)